November 5, 2025

Poruszające wieści o Jerzym Owsiaku. Rano doniesienia się potwierdziły

z ost

Jerzy Owsiak ponownie znalazł się w centrum uwagi i tym razem nie na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, lecz w przestrzeni akademickiej.

W czwartek rano potwierdzono, że współtwórca „kolorowej rewolucji serc” zainaugurował rok akademicki w Warszawskiej Szkole Filmowej, gdzie wystąpił z bardzo osobistym przesłaniem.

Na scenie pojawił się z walizką przypominającą rekwizyt filmowy, a kiedy wszyscy zastanawiali się, co kryje jej wnętrze, Owsiak ujawnił, że trzyma w niej swoje prywatne „święte graale”.

W walizce znalazły się między innymi winyl „Woodstock” z czasów licealnych i kilka drobiazgów, które miały wpływ na jego muzyczne i społeczne wybory.

Wystąpienie miało lekki ton, pełen motywacji i pozytywnej energii, a jednocześnie przypominało atmosferę dawnych „Przystanków Woodstock”.

Obecność i rolę Jerzego Owsiaka potwierdziła sama Fundacja WOŚP, podkreślając symboliczny wymiar jego udziału w inauguracji.

Owsiak przypomniał, że za jego czasów kultura studencka była niezwykle silna i tworzyła wyjątkowe środowisko artystyczne.

Opowiadał o studenckich teatrach, koncertach i festiwalach, które budowały poczucie wspólnoty i dawały ogromną satysfakcję.

Zachęcał młodych ludzi, aby zakładali własne zespoły, aktywnie uczestniczyli w życiu uczelni i traktowali studiowanie jako zaszczyt, a nie chwilową przerwę od obowiązków.

Nie ukrywał też, że jemu samemu nigdy nie udało się dostać na Akademię Sztuk Pięknych, mimo że podchodził do egzaminów aż pięć razy.

Szczególną częścią wystąpienia była opowieść o legendarnym winylu „Woodstock”, za który zapłacił kiedyś 600 złotych, spłacając dług „na raty”.

Ta historia stała się metaforą młodości, uporu i determinacji w realizowaniu pasji, nawet jeśli droga bywa trudna.

Owsiak wielokrotnie powtarzał, że studiowanie to przywilej i odpowiedzialność, a nie obowiązek, który można zlekceważyć.

Jego szczerość i sceniczna energia sprawiły, że sala słuchała w skupieniu, traktując spotkanie nie tylko jako inaugurację, lecz także jako lekcję o wytrwałości i współpracy.

Na zakończenie Owsiak skierował apel, aby „nauczyć się mówić o radości”, bo to właśnie ona może być skuteczną bronią przeciwko lękom i nastrojom podsycanym przez media i politykę.

Powiedział, że w czasach, kiedy „potwory” karmią się strachem i klikbajtem, radość powinna stać się prawdziwym antidotum.

Podkreślił, że nie wolno jej chować ani traktować z dystansem, ponieważ to właśnie ona ma moc niszczenia tego, co negatywne.

Jego słowa brzmiały jak motto na nowy sezon życia, a jednocześnie jak przesłanie do młodych artystów i ludzi kreatywnych.

Kilka dni wcześniej Jerzy Owsiak odebrał także Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, co dodatkowo umocniło jego pozycję jako osoby mającej prawo inspirować młode pokolenia.

Fundacja WOŚP potwierdziła zarówno jego obecność w filmówce, jak i fakt otrzymania prestiżowego odznaczenia.

Pozostaje pytanie, czy wystąpienie Owsiaka na uczelni było jednorazowym wydarzeniem, czy początkiem cyklu wykładów, które mogą otworzyć nowy rozdział w jego działalności publicznej.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *