November 5, 2025

Szymon Hołownia ogłosił już oficjalnie! „Zrezygnuje”

z ost

Szymon Hołownia ogłosił, że 13 listopada złoży rezygnację ze stanowiska marszałka Sejmu.

Nowy marszałek ma zostać wybrany kilka dni później – 19 listopada, podczas zaplanowanego posiedzenia Sejmu.

Zgodnie z umową koalicyjną funkcję tę ma przejąć Włodzimierz Czarzasty.

Hołownia potwierdził, że omówił szczegóły z liderem Lewicy i obaj uzgodnili termin oraz sposób przekazania urzędu.

Jak tłumaczy ustępujący marszałek, decyzja ma związek z kalendarzem prac parlamentu.

„Umówiliśmy się z Włodzimierzem Czarzastym, że 13 listopada złożę rezygnację ze skutkiem na 19 listopada, bo wtedy odbędzie się posiedzenie Sejmu” – powiedział Hołownia.

Dodał, że pierwotna data zapisana w umowie koalicyjnej, czyli 14 listopada, nie pokrywa się z żadnym planowanym posiedzeniem.

Dlatego nie będzie potrzeby zwoływania dodatkowych obrad tylko w celu wyboru nowego marszałka.

Hołownia zaznaczył jednak, że zmiana na stanowisku musi odbyć się z zachowaniem wszystkich ustaleń koalicyjnych.

Warunkiem jego rezygnacji jest m.in. utrzymanie równowagi w rządzie i potwierdzenie nominacji Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na wicepremierkę.

„To ważne, by wszystkie ustalenia obowiązywały. Tylko wtedy równowaga w koalicji będzie zachowana” – podkreślił polityk.

Z kolei Włodzimierz Czarzasty przypomniał, że umowa koalicyjna jest fundamentem współpracy między ugrupowaniami.

„To nasza konstytucja. Nie należy jej łamać” – powiedział lider Lewicy, dodając, że wierzy w dotrzymanie obietnic partnerów politycznych.

Jednocześnie przyznał, że ostateczna decyzja należy do posłów.

„Na końcu jest głosowanie. Jeśli ktoś nie dotrzyma umowy, potraktujemy to jak jej zerwanie” – zaznaczył Czarzasty.

W Polsce 2050 pojawiają się jednak głosy ostrożności.

Niektórzy działacze partii Hołowni uważają, że proces przekazania funkcji powinien być dokładnie zaplanowany, by uniknąć chaosu i nieporozumień.

Zmiana marszałka Sejmu w trakcie kadencji nie zdarza się często i zawsze wiąże się z ryzykiem politycznych napięć.

Koalicja, w której znajdują się Polska 2050, PSL, Nowa Lewica i Platforma Obywatelska, stara się jednak zachować równowagę między ugrupowaniami.

Dla Hołowni rezygnacja nie oznacza końca aktywności politycznej.

Choć ustąpi ze stanowiska marszałka, planuje nadal odgrywać ważną rolę w życiu publicznym i strukturach koalicji.

Jak sam podkreśla, zamierza wykorzystać ten moment, by skupić się na pracy politycznej w terenie i na planach ugrupowania przed kolejnymi wyborami.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *